niedziela, 4 listopada 2012

Aga z parasolem

W zeszły piątek wywołałem dwa filmy z mojej machiny stereograficznej złożonej z dwóch Start'ów 66.
Ok. 2/3 klatek nigdy nie ujrzy światła dziennego, gdyż niestety brak synchronizacji migawek eliminuje tę konstrukcję z dynamicznych scen.
Idealnie spełnia swoją rolę natomiast, w statycznych kadrach. Oceńcie sami.
Enjoy!


2 komentarze:

  1. Kotlet ja Cię porostu podziwiam za te Twe 3D!

    OdpowiedzUsuń
  2. :] przez internet średnio to widać, lepiej na żywych zdjęciach w przeglądarce :)

    OdpowiedzUsuń