niedziela, 25 sierpnia 2013

Ania

Sesja z Anią sprzed tygodnia. Dodatkowe atrakcje to leżenie na hamaku, spotkanie psa wyższego ode mnie i robienie zdjęć z rzeki. A efekty? Sami oceńcie :)






1 komentarz:

  1. Ładna seria. Poświęcenie się opłaciło, ostatnie mz najlepsze w serii.

    OdpowiedzUsuń